Jak wrócić do swoich fit rytuałów po długim weekendzie lub wakacjach? Szybko i w dobrym stylu!

Majówka, wakacje lub długi weekend to dobra „okazja” do porzucenia swoich dotychczasowych fit rytuałów i przyzwyczajeń. I wiesz co? Nie ma w tym kompletnie nic złego! W końcu co to za życie, gdy bez przerwy musimy odmawiać sobie niektórych przyjemności i liczyć każdą, jedną kalorię. Ale żeby nie było tak prosto, jeśli chcemy utrzymać zdrową, szczupłą sylwetkę, po chwilach rozpusty warto rychło wrócić do swoich wcześniejszych przyzwyczajeń.

To z kolei, jak dobrze wiemy, nie jest już takie hop siup. Jednak niezależnie od tego, czy dopiero rozpoczynasz swoją fit przygodę, czy jesteś „starą wyjadaczką", mamy dla Ciebie kilka wskazówek, jak szybko i przyjemnie wrócić do gry. 

Krótko i na temat - DIETA!

Na samym początku zadbaj o fundamenty swojej diety. Zwiększ ilość wypijanej w ciągu dnia wody, dodaj większą niż zwykle porcję warzyw do obiadu i zadbaj o błonnik. Przyznasz, że nie wymagamy zbyt wiele? Warzywa dostarczą Ci witamin, minerałów i błonnika, a woda nawodni organizm i zadba o Twoją formę. 

Nie dawaj się porwać wszystkim modnym dietom, detoksom i głodówkom. Słuchaj swojego organizmu! Przynajmniej do momentu, aż nie zacznie podpowiadać Ci abyś zjadła podwójną porcję frytek i dużego burgera na śniadanie! 

Wprowadź proste zmiany - makaron białkowy (np. z soczewicy, grochu, ciecierzycy) lub pełnoziarnisty znakomicie zastąpi Ci typowy pszenny odpowiednik. Jeśli Twoim celem jest zgubienie kilku kilogramów, dobrym rozwiązaniem jest makaron zero, czyli makaron konjac, który w porcji 100 g ma tylko 10 kcal. To genialny sposób na „odchudzenie” swojego obiadu, pozostając przy tej samej, lub nawet większej objętości. 

Element szokowy - TU I TERAZ!

Nie czekaj i nie odkładaj tego na jutro, poniedziałek, nowy tydzień, po urodzinach… To zazwyczaj nie nadchodzi nigdy. Zacznij tu i teraz. Nawet jeśli Twój poranek nie był za bardzo fit, a Twój obiad to wysokokaloryczny i niezbyt zdrowy gotowiec ze sklepu na dole, to właśnie doskonały argument, aby przygotować pyszną i zdrową kolację. Tylko tyle i aż tyle! 

Wróć do swojej rutyny - TRENINGI!

O ile Twoją rutyną nie był kompletny brak treningów, oczywiście, postaraj się wrócić do regularnych ćwiczeń. Warto zaplanować tygodniowy plan treningowy, który ułatwi Ci systematycznie i efektownie pocić się na macie. Na naszym kanale Youtube znajdziesz zapisane wszystkie transmisje live, czyli treningi które przygotowała wykwalifikowana trenerka naszej marki. Dzięki temu, że są w jednym miejscu, z łatwością uda Ci się przygotować swój własny plan i wrócić do gry w dobrym stylu!

Nic na siłę - NIE PRZEMĘCZAJ SIĘ!

Regularność jest bardzo ważna. Nie oznacza to jednak, że po dwóch tygodniach „luzu” musisz zacząć trenować po kilka razy dziennie, jeść mikroskopijne porcje i wejść w szalenie niski deficyt kaloryczny. Po pierwsze, taka postawa aż prosi się o efekt jojo. Po drugie, nie jest to ani zdrowe dla Twojego organizmu, ani psychiki. Dlatego wrzuć na luz. Małymi kroczkami dojdziesz do wymarzonego efektu. 

Mamy nadzieję, że te kilka prostych rad doda Ci prawdziwego kopa do działania! Przecież dobrze wiesz na jak wiele Cię stać. Pamiętaj, że nawet najdłuższa przerwa od zdrowego stylu życia nie jest przeszkodą do Twojego wielkiego fit powrotu. W dobrym stylu, oczywiście!